Czas na ciastka! Pozory mylą. Wiem, że zdjęcie
nie sugeruje najzdrowszego deseru świata. A jednak! Te ciacha owszem, są
podejrzanie mocno czekoladowe i cudownie mięsiste, idealne na kiepską pogodę i
krótkie dni. Ale oprócz tego są bezglutenowe, wegańskie i wolne od „środków
spulchniających”, więc nikt nie będzie się po nich czuł jak mocno napompowany
balon.
Siemię lniane nie tylko zawiera błonnik, który
doprowadza do porządku nasz układ trawienny, ale także jest bogate w kwasy
omega 3 i witaminę E. A na dodatek świetnie zastępuje jajko i „skleja” ciasto.
Wystarczy zmielić nasiona, namoczyć je w wodzie i gotowe! (jedno jajko = 1
łyżka mielonego siemienia + 3 łyżki wody)
Mąka gryczana to zdrowe urozmaicenie. Nie
zawiera glutenu, więc nie możemy wymienić na nią zwyczajnej mąki pszennej w
stosunku 1:1, ale w tym przepisie kwestia „kleistości” jest regulowana przez
siemię, zatem nie ma powodów do niepokoju: nic się nie rozpadnie!
Od jakiegoś czasu w mojej kuchni nie ma
rafinowanego cukru. Również Wam proponuję wypróbowanie jego zdrowszych
zamienników. Neutralny, ale intensywnie słodki smak ma syrop z agawy. Dodałam
jedynie dwie łyżki, żeby ciacha były lekko wytrawne, ale jeśli wolicie wersję
super słodką, to spokojnie możecie nawet potroić tę ilość.
Spróbujcie złożyć ciastka w markizy z masłem
orzechowym. Nie wiem, czy istnieje coś lepszego. Coraz trudniej uwierzyć, że to
naprawdę jest zdrowe!
Składniki (na ok. 25 ciasteczek):
- 100 g gorzkiej czekolady, roztopionej
- 1 szklanka mąki gryczanej
- 3 łyżki mielonego siemienia lnianego + 6
łyżek wody
- ½ szklanki orzechów macadamia
- 1 łyżeczka zmielonej kawy
- 2 łyżki oleju kokosowego, roztopionego
- ½ szklanki mleka roślinnego
- ½ łyżeczki cynamonu
- ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
- syrop z agawy: 2 łyżki w wersji „wytrawnej”
lub nawet 5-6 w wersji słodszej
Przygotowanie:
1) Rozgrzej piekarnik do 175 stopni (w wersji
bez termoobiegu temperatura powinna być o 10-15 stopni wyższa).
2) Siemię lniane zalej 6 łyżkami wody, wymieszaj
i odstaw na kilkanaście minut, aż zmielone ziarna wchłoną płyn.
3) Orzechy macadamia zmiel blenderem (lub w
robocie kuchennym/młynku) tak, aby zaczęły puszczać olej i stały się „maślane”.
4) Do miski wsyp mąkę, kawę, cynamon i gałkę
muszkatołową, wymieszaj.
5) Do suchych składników dodaj mleko i
napęczniałe siemię lniane, zmiksuj.
6) Dodaj zmielone orzechy, rozpuszczoną
czekoladę i roztopiony olej kokosowy, mieszaj do połączenia się składników.
7) Posłodź syropem z agawy, ponownie
wymieszaj, aby masa była jednolita.
8) Masę wykładaj na przykrytą papierem do
pieczenia blachę, rozsmarowuj łyżeczką i formuj ciastka o średnicy ok. 4 cm.
9) Piecz przez ok. 15 minut, do „suchego
patyczka”. Smacznego!